Na powaznie....

A co sądzicie o smeirciii hmm ?! wypowiem sie pozniej ;d;d

Nieunikniona niestety, a co sądzicie o samobójstwie? Otóż słowo to składa się z dwuch członów, sam bić czyli można to nazwać bojem ze samym sobą, tylko czy podjęcie tej decyzji jest wygraną czy przegraną? Czy do samobójstwa potrzebna jest wielka odwaga,głupota czy może mądrość?

Myślę że samobójstwo to jest najgorszy wybór z możliwych i chyba nigdy bym się nie odważyła.....

Wkurza mnie jak dziewczyna zerwie z chłopakiem albo na odwrot to wiekszosc takich zwiazkow pozniej staje się wrogami.Nie wiem czemu.Ja tam pozniej dziewczyne uwazam za przyjaciołke ona mnie rowzniez(za przyjaciela)bo fakt faktem,ze jak sie ze sobą chodzilo to sie duzo o sobie wie Wink

Samobojstwo..nigdy bym sie chyba nie odwazył..nie napewno nie..

A co sądzicie na temat tragedii w Gdańsku??? W szkole na lekcjach WOSU czy Wychowawczej teraz własnie sie o tym gada..Dla mnie jest dziwne to,ze nikt z klasy nie zareagował Neutral

Nie chce się bawić w moderatora ale pisanie trzech postów pod sobą gdy istnieje opcja edytuj... No nic wiesz mnie takie sytuacje też dziwią bo jeśli się było kawał czasu ze sobą to jednak coś się ma wspólnego i dalej coś takie osoby łączy. Jednak to zależy od powodu rozpadu takiego związku. Jeśli panna by Cię zdradzała to czy później byłbyś jej przyjacielem?
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Teraz co do tragedii w Gdańsku... Dziwne jest że nikt w klasie nie zareagował, dlaczego? Ze strachu? to jest chyba najbardziej prawdopodobne... Co nie zmienia faktu że dziwi mnie taka sytuacja...

ja mysle ze raczej nikt sie nie chcial osmieszyc ze jej broni ze mu to nie odpowiada;/ bo sorry no ale obronic ja mozna bylo Hrm

kolezanek nie miala czy co? jakby mnie rozbierali to chyba by sie ktos wstawil Hrm

albo byla az tak neilubiana w klasie ze wszystkim byl obojetny jej los i uwazali to za dobra zabawe... // ale w ogole to wg mnie jest zarowno jej, tych chlopcow, rodzicow, nauczycieli i dzieci wina Hrm

// a poza tym jak ogladalam fakty to to gimnazuj mi do konca na normalne nie wygladalo Smile

jakby dzieci z 5 Smile

na serio...

Ja myśle że obojętnie co ta dziewczyna zrobiła tym chłopakom czy temu chłopakowi to jednak zachowali sie jak ostatni idioci.... nie ma wytłumaczenia na takie cos....

Idioci, za delikatnie...

Zgadzam się tolek....

Swoją drogą raczej wątpie żeby nikt nie zareagował tylko dlatego że była nielubiana...

Ale przeciez mowili ze była sympatyczną lubianą dziewczyną .. zawsze usmiechnieta itp..to w czym problem? Nawet na polskim ostatnio ogladalismy film o tym własnie i koledzy tych trzech DOWNOW wypowiadali sie na ich temat.. Byli to podobno tzw: "Lapiki" poprostu "Jednostzałowcy" jak to sie potocznie mowi..To raczej zastraszona klasa nie była..nie wiem..

ehh jak dla mnie posuneli sie duzo za duzo Hrm

dno bez dna Wink

Dokładnie..