Nocne przemyślenia.

Otóż jak wiadomo noc sprzyja różnym przemyśleniom, zastanowieniem się nad życiem i ogólnie pojętą filozofią... Ja naprzykład lubie w nocy, poleżeć w łóżku albo posiedzieć w fotelu z nogami na biurku i z kawą w ręce, puścić cicho muzykę i się tak chwile pozastanawiać... I tu pytanie z mojej strony, czy wy też tak macie? czy też noc jest dla was taką porą przemyśleń? Jeśli tak to czy doszliście do jakiś ciekawych wniosków? Narazie nie będe pisał do czego ja doszedłem, jeśli temat spotka się z jakimś odezwem to napisze.

no ja tak mam czesto Smile

jak nie czesciej Razz

hehe // tylko ja bez kawy bo jej nie lubie :] // a co do moich przemyslen to wczoraj doszlam do wniosku ze dziewczyny maja gorzej niz faceci:P to kobiety rodza dzieci sie nimi zajmuja to one sobie musze golic nogi itd xD ... a pozniej sie zastanawialam sluchajac cicho wolnej muzyki nad sensem zycia.. jednak jeszcze bardziej sie zdolowalam i nie mam zadnych wnioskow Hrm

;(

Też ostatnio się zastanawiałem nad sensem życia... I do jakiego wniosku doszedłem? Że życie niekoniecznie ma jakiś sens, co nie odbiera radości z życia...

A tam... Mosz filozofie, jak myślisz o życiu codziennym, o szkole i innych takich sprawach Confused

Czasem, jak spania nie mam to właśnie tak sobie myślę, co by było w różnych sytuacjach itp itd... Ale to tylko przemyślenia Wink

No ja tez tak mam ze sioedze sobie albo leze i przypomina mi sie dzien.. i sobie wyobrazam co by bylo gdybym np. cos innego powiedziala/zrobila Smile

// no albo juz calkiem odlatuje i ... Very Happy

wolicie nie wiedziec xD

Mam podobnie jak Tolek. Tez lubie w nocy puscic cicho jakąs muzyke..toche porozmyslac o wszystkim..co np żle w zyciu zrobiłem co chciałbym zmienic itp.. Czasem tak fajnie jest porozmyslac. Człowiekowi jest wtedy lzej... Pozdro Wink

Ja jednak najbardziej lubie w nocy spac:] bo mam tendencje do tego ze zawsze snią mi sie fajne sny.. Razz

i lubie sie tak zatopic i posnic.. Razz

macie czasem takie sny, ze nie wiecie o co w nich chodzi..?

Ja mam :] ale mniejsza o to.. I tak moje ulubione nocne zajecie to siedzenie..cicha muza..rozmyslanie..ewentualnie jakis napoj w rece Wink

(zadne trunki Very Happy

)

Żadko kiedy wiem o co chodzi w moimch snach, żadko je pamiętam. A co do nocy to mi się strasznie ciężko położyc, albo najdzie mnie na myslenie, albo mam dużo roboty (zwłaszcza ostatnio) albo fajny film leci Razz

a prorocze sny..? mieliscie kiedys? ja mialam:P ze moja ciocia urodzi dziecko- chlopczyka i urodziła xD myslam ze padne:P

W nocy zaczyna się dla nas dzień. Wychodzimy na łowy.

no ja mialam prorocze Razz

jesli to tak mozna nazwac Very Happy

bardzoczesto mi sie cos sni a pozniej sie sprawdza Very Happy

w sumie to ja pamietam prawie kazdy sen Smile

i tez mam niekiedy bardzoooo fajne ;P hehe / no ale osotatnio musze sie przyznac ze chodzilam spac o 11 Smile

wiec nie mialam czasu na myslenie Very Happy

Ja w ogóle swoich snów nie pamiętam ale może to i lepiej Very Happy

Ja czasem mam takie sny ze sie nad nimi zastanawiam pół dnia..